Oog in al – dzielnica miasto-ogród w Utrechcie

Chcielibyśmy przybliżyć Wam przykład miasta ogrodu w Holandii. Zapraszamy do relacji Oskara Kulika, byłego wieloletniego członka naszego stowarzyszenia, mieszkającego dziś w Utrechcie.

Dzielnica Oog in al, dziś uznawana za jedną z ciekawszych w całym Utrechcie została utworzona na obrzeżach miasta poprzez rozparcelowanie terenu ziemskiego we wczesnych latach 20. ubiegłego wieku. Została ona zaprojektowana na planie miasta-ogrodu, z niewielkim parkiem, skwerem, kilkoma szkołami (historycznie typowe było budowanie w Holandii osobnych szkół protestanckich, katolickich i w pełni świeckich) oraz kościołem. Dzielnica na mapie zaznaczona została na czerwono.

Dzielnica ta znajduje się za istniejącym już wtedy kanałem Merwede, łączącym Amsterdam z deltą Renu, która umożliwiała żeglugę do Niemiec: kanał ten w latach 50. został zastąpiony przez szerszy kanał Amsterdam-Ren. Wzdłuż kanału istniało wiele zakładów przemysłowych, z których do dziś zachowała się m.in. fabryka lin na zdjęciu poniżej

Pierwsze domy, wybudowane w latach 20. były dedykowane dla zamożnych mieszkańców Utrechtu i zawierały wszelkie wygody typowe dla tego czasu, włącznie z dostępem do wody bieżącej w każdym lokalu.

Co ciekawe, wiele domów zdaje się mieć jeszcze oryginalne jednoszybowe okna.

widok na okno, ceglana ściana domu

Charakterystycznym elementem zabudowy szeregowej w Holandii są wąskie przejścia między rzędami budynków, z których można otrzymać łatwy dostęp do ogródków oraz przyległych schowków na rowery. Nie zabrakło też tego w Oog in Al

Budynki, z jednej strony sprawiają wrażenie bardzo klasycznych, świetnie komponujących się z ideą miasta-ogrodu w stylu angielskim. Z drugiej strony widać już znak czasów w których powstały. Zwłaszcza w detalach widoczne są elementy mocno idące z duchem rodzącego się modernizmu: charakterystyczne dla Holandii witraże nad drzwiami przybierają typowe modernistyczne formy, podobnie drzwi, czy opaski i drewniane panele wokół okien.

widok na ceglaną elewację domuceglana fasada domu szeregowego

Niesamowitym budynkiem, wyróżniającym się w całej dzielnicy, jest czteromieszkaniowa szeregówka zaprojektowana i zbudowana w 1931 roku (!) przez Gerrita Rietvelda, jednego z prominentnych działaczy De Stijl, grupy artystycznej najbardziej znanej z obrazów Pieta Mondriana z charakterystycznymi kolorowymi prostokątami, ale też domu Rietvelda w Utrechcie, wpisanego na listę światowego dziedzictwa UNESCO


Niektórzy mają ciekawe hobby…
widok na ciągnik niebiesko-czerwony
Niestety w dzielnicy, podobnie jak we Włochach, problemem jest brak adekwatnej liczby miejsc parkingowych, co jest problemem typowym dla dzielnic zaprojektowanych w czasach przed powszechną motoryzacją.
widok na uliczkę z zaparkowanymi po obu stronach autami
Niemniej, wiele rozwiązań, w Polsce nieznanych lub niemal niestosowanych, bardzo poprawia bezpieczeństwo i komfort korzystania z przestrzeni. Przykładem tego jest np. ulica z pierwszeństwem dla rowerzystów oraz, również bardzo typowe dla Holandii, progi zwalniające na skrzyżowaniach bądź w miejscu przejść dla pieszych, w pełni wkomponowane w infrastrukturę pieszą: tego typu rozwiązanie pojawiają się w Polsce dopiero w ostatnich latach.
widok na jezdnie, po bokach auta


Oczywiście historyczna wartość budynków nie oznacza, że nie jest możliwe zastosowanie nowoczesnych rozwiązań: wiele domów posiada instalacje fotowoltaiczne na dachach, niemniej parametry energetyczne budynków są, na dzisiejsze standardy, fatalne.

dachy z fotowoltaiką
Na kilku okolicznych uliczkach powstały też nowe budynki, stylem nawiązujące do budownictwa z dzielnicy Oog in Al.

ceglana fasada budynku

Co ciekawe, Oog in al nie jest jedynym osiedlem na planie Miasta-Ogrodu w Utrechcie: ciekawym przykładem jest jeszcze Tuindorp (lit. ‚miasteczko-ogród’) oraz osiedle De Lessepsbuurt z domami wybudowanymi dla rodzin robotniczych pracujących w zakładach metalurgicznych Werkspoor i Demka. Osiedle to jest nieco starsze, wybudowane w latach 1913-1917 i zostało gruntownie zmodernizowane na początku XXI wieku, prezentując się przepięknie.

Zachód słońca w Oog in Al.

zachód słońca odbijający się w szybie budynku

Na ostatnim zdjęciu widoczny autor pod kwitnącymi magnoliami w Oog in al.

widok na kwitnącą magnolię i osobę trzymającą aparat fotograficzny

Oskar Kulik

Przewiń do góry