Wojewoda Mazowiecki w ramach tzw. dekomunizacji przestrzeni publicznej ogłosił nowe nazwy dla 47 ulic w Warszawie. M.in. ulica 17 stycznia na Okęciu ma zostać zastąpiona ul. Komitetu Obrony Robotników.
W kwietniu 2016 roku weszła w życie ustawa określająca niezbędne procedury oraz narzędzia do przeprowadzenia dekomunizacji ulic – czyli usunięcia patronów, którzy według rządu i IPN są powiązani z poprzednim systemem. Samorządy miały obowiązek dokonać zmian w nazwach ulic i obiektów użyteczności publicznej do 2 września tego roku. Samorząd warszawski z większością zaleceń się nie zgodził i wprowadził tylko zmiany na niektórych ulicach. W efekcie Wojewoda Mazowiecki wydał tzw. zarządzenia zastępcze i odgórnie, bez konsultacji z lokalnymi społecznościami, ogłosił listę nowych nazw ulic.
Nowe nazwy ulic we Włochach
We Włochach zmiany będą dwie. Z map ma zniknąć ulica 17 stycznia, bo jak można przeczytać w uzasadnieniu Wojewody prawdopodobnie odnosi się do daty 17 stycznia 1945 r. i „choć tego dnia Armia Czerwona i podporządkowane jej oddziały Wojska Polskiego wyparły ze stolicy Niemców, to na ich miejsce wszedł nowy ciemiężyciel. W Warszawie pojawiły się jednostki sowieckie, a wśród nich NKWD.Okupacja niemiecka została zamieniona na sowiecką”. Ulica zmieni nazwę na ul. Komitetu Obrony Robotników – na cześć legendarnego ruchu, którego działacze w czasach komunistycznych organizowali pomoc materialną, medyczną i prawną osobom represjonowanym.
Druga zmiana będzie dotyczyć ulicy Bolesława Gidzińskiego znajdującej się w okolicach ul. Szyszkowej i al. Krakowskiej. W uzasadnieniu Wojewody możemy przeczytać, że „nazwa ta odnosi się do Bolesława Gidzińskiego pseud. Twardy, żyjącego w latach 1910–1943, działacza komunistycznego, członka Komunistycznej Partii Polski, wysokiego funkcjonariusza Polskiej Partii Robotniczej, współorganizatora i członka sztabu Gwardii Ludowej.”. Nowym patronem ulicy będzie związany z Włochami pisarz Marek Nowakowski – autor m.in. „Powidoków” i „Raportu o stanie wojennym”.
Na zarządzenia Wojewody miastu przysługuje skarga do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w terminie 30 dni.